- Newsletter Bilingual House
- Posts
- Pół-Polak czy cały Polak❓
Pół-Polak czy cały Polak❓
Jak to jest z tożsamością👧🧒dwujęzycznych?
Drodzy Dwujęzyczni,
ostatnio brałam udział w niezwykłym polonijnym spotkaniu w Peebles w okolicach Edynburga w Szkocji. Odbywało się pod hasłem “Łączy nas mapa”, gdyż właśnie tam, w ogrodach wiekowego zamku, znajduje się stworzona przez polskich geografów z Uniwersytetu Jagiellońskiego Wielka Polska Mapa Szkocji. Zachęcam Was do zapoznania się z historią tego miejsca pod linkiem poniżej. Koniecznie odwiedźcie Barony Castle przy najbliższej okazji!
W Peebles prowadziłam warsztaty dla rodziców i nauczycieli dotyczące… oczywiście dwujęzyczności. Bardzo się cieszę, że po długiej nieobecności w Szkocji mogłam znowu podzielić się swoim doświadczeniem pracy z dziećmi dwujęzycznymi.
Pod koniec dnia wraz z prof. Jerzym Bralczykiem, dr Lucyną Kirwil i dr Tomaszem Rożkiem uczestniczyłam w panelu dyskusyjnym “Współczesne wyzwania integracyjne i kulturowe Polaków na emigracji: Perspektywy językowe, edukacyjne i społeczne.” Dyskusja była bardzo owocna i najlepiej podsumują ją słowa prof. Bralczyka:
Jedno jest pewne: nadal najlepiej po polsku mówią Polacy.
Jak zawsze błyskotliwie! Po zakończeniu panelu miałam możliwość prywatnej rozmowy z prof. Bralczykiem i dr Kirwil. Dotyczyła ona tożsamości dzieci wychowywanych na emigracji. Rozważaliśmy od strony językoznawczej i psychologicznej terminologię, jakiej zupełnie bez namysłu często się używa w publikacjach i rozmowach polonijnych:
pół-Polak pół-Brytyjczyk
Polak osiedlony w UK
Brytyjczyk polskiego pochodzenia
Polak po matce/ po ojcu/ po rodzicach
czy nawet takie dziwne twory jak polski Brytyjczyk, brytyjski Polak, Brytpol lub Polbryt
Nawet nie zdajemy sobie sprawy, jaki wpływ na samopoczucie dzieci polonijnych może mieć pochopny wybór tego nazewnictwa. Czy ktoś tych młodych ludzi kiedyś zapytał, jak się czują i jak chcą być określani? Czy nasze dzieci są świadome tego, że wybór tożsamości zależy tylko od nich? Czy wiedzą, że poczucie tożsamości może zmieniać się z wiekiem? Czy w rodzinach polonijnych się o tym w ogóle rozmawia?
Powiem Wam w sekrecie, że moje dzieci najbardziej utożsamiają się z określeniem Polak po matce, Brytyjczyk po ojcu, gdyż nie sugerują one żadnej połowiczności. Jestem ciekawa Waszych refleksji na ten temat. Dajcie znać, po prostu odpowiadając na ten email.
Polecam Wam też lekturę wpisu na moim blogu właśnie w temacie tożsamości. Piszę tam, jakie są jej rodzaje oraz jak w tym zakresie najlepiej wspierać dziecko dwujęzyczne i dwukulturowe.
W następnym mailu kolejna część mini audiobooka “Przepis na dwujęzyczność”.
Wszystkiego dwujęzycznego,
Aneta Nott-Bower
⭐Jeśli informacje zawarte w tej korespondencji są Ci pomocne, podziel się z przyjaciółką - przekaż tego maila dalej!
Zaproś ją do zapisania się do newsletteru pod linkiem https://bilingualhousenewsletter.beehiiv.com/subscribe
⭐Z góry dziękuję za udostępnienie tych informacji!
Jeśli wśród Twoich znajomych są osoby, które wychowują dzieci dwujęzyczne, mój blog, konsultacje, podkast oraz poradnik "Przepis na dwujęzyczność" na pewno im pomogą.
📔"PRZEPIS na dwujęzyczność" to poradnik do wykorzystania przez każdego, w każdym rodzaju dwujęzyczności i w każdym miejscu.
Jeśli mieszkasz w Polsce, tu kupisz książkę "Przepis na dwujęzyczność" https://tinyurl.com/3vupbap8
Jeśli mieszkasz w UK, tu kupisz książkę "Przepis na dwujęzyczność" https://tinyurl.com/4k9cj356
⏰Jeśli chcesz czytać natychmiast, kup "Przepis na dwujęzyczność" w ebooku https://tinyurl.com/6crsc63b
🌐Z całego świata zamówienia obsługuje AMAZON - po prostu wpisz "Przepis na dwujęzyczność" na swojej lokalnej stronie Amazon.